wpisy na blogu

Następnym etapem jest wykonanie szalunków i zbrojenia nadproży, słupów oraz murowanie reszty ścian nośnych, które muszą być gotowe przed szalowaniem stropu. Na tym etapie naszła przynajmniej mnie (Żona nie ma żadnych wątpliwości) myśl, że można by było coś inaczej zrobić, coś poszerzyć. Wszystko wydaje mi się na za małe, za mało ustawne. Większość osób w swoich blogach wypowiada się, że przy rysunkach mieli odczucie, że pomieszczenia będą za małe a po wylaniu fundamentów mieli miłe zaskoczenie. U mnie jest odwrotnie. Z drugiej strony dom miał być z założenia mały, nieduży.  przytulny ale czy się pomieścimy ze wszystkim? Mam nadzieje, że tak, na obecnym etapie nie ma odwrotu.

Pozdrawiam

M.A.D.